Relaks

Polecam moim pacjentom i uczniom by nauczyli się relaksu. Najczęściej na początku większość z nich nie jest zbytnio przekonana do tego by się tego relaksu uczyć. Natomiast ci, którzy pomimo swych wątpliwości zaczęli się go uczyć, praktykują relaks do dziś. Tak się im to spodobało, że nie wyobrażają sobie życia bez relaksu, bez medytacji, czyli stanu głębokiego relaksu. Dlaczego? Otóż stan odprężenia, relaksu, jest naszym naturalnym stanem.

Jednak, niestety, tryb dzisiejszego życia dla wielu ludzi związany bywa często z napięciem, ze stresem, nierzadko bardzo dużym. Niestety jest to odejście od naszego pierwotnego, normalnego stanu. Tylko będąc w stanie relaksu możemy doświadczać zdrowia, równowagi, spokoju, radości i szczęścia. Chociaż jest wielu takich co bez "adrenaliny" żyć podobno nie mogą, tylko że owa "adrenalina" nigdy nie doprowadzi ich do odczuwania prawdziwej szczęśliwości i błogości.

Życie w swoim naturalnym stanie jest właśnie błogością i dlatego praktykujemy relaks oraz medytację po to by na początku rozpoznać ten stan, niejako powrócić do niego, a potem rozsmakowawszy się w nim po prostu uczynić go naszym naturalnym, codziennym stanem, do tego stopnia, że staje się on naszym nowym standardem życia.